- dynia
- woda
Dynię przekrój na pół i usuń pestki. Możesz je ułożyć na ręczniku papierowym do wysuszenia.
Teraz każdą połówkę dyni przekrój znowu na pół, aby łatwiej ją obrać z twardej skóry.
Każdą część dyni obierz ze skóry, a następnie pokrój miąższ na cząstki.
Cząstki miąższu wsyp do garnka z grubym i szerokim dnem. Następnie wlej tyle wody, aby pokryła całe dno, ale nie wystawała ponad cząstki dyni.
Włącz grzanie i gotuj dynię pod przykryciem aż zmięknie.
Kiedy dynia zmięknie, wyłącz grzanie i zmiksuj całość blenderem na gładką masę.
Powstałe puree możesz doprawić solą lub ulubionym tłuszczem.
Dyniowe puree było pierwszym posiłkiem jaki zaserwowałam mojej 5 miesięcznej córce, stąd kategoria BabyParmigiana. Takie puree świetnie nadaje się do oswajania dzieci z warzywami. Jeśli Twojemu szkrabowi nie do końca smakuje dynia to spróbuj ją lekko posolić lub dodać do puree ugotowane i utłuczone z masłem ziemniaki.
Puree dyniowe można doprawiać na wiele sposobów. Najbardziej podstawowym dla mnie puree doprawione solą i oliwą z oliwek lub olejem słonecznikowym.
Cząstki dyni można też upiec w naczyniu żaroodpornym, pod przykryciem w piekarniku, dodając na dno naczynia odrobinę wody.
Świeże pestki z dyni są dla mnie dużo smaczniejsze niż te suszone, więc zazwyczaj zjadam je na bieżąco podczas przygotowania puree.
W ramach ZeroWaste możesz wykorzystać takie dyniowe puree jako dodatek do owsianki, zupy, naleśników, chleba czy ciasta na placek.