- 160g włoskiego makaronu paccheri
- 1-2 ząbki czosnku
- oliwa z oliwek
- sól
- garść pomidorków koktajlowych
- bakłażan
- seler naciowy
- cukinia
- starty Pecorino Romano
- natka pietruszki
- pieprz
Bakłażany myję, kroję w kostkę i solę. Odkładam na 2 godziny na durszlaku.
Pozostałe warzywa myję. Cukinię kroję w kostkę, selera w półksiężyce, a pomidorki na połówki.
Natkę pietruszki siekam na tacce i odkładam.
Garnek z osoloną wodą nastawiam na grzanie. Kiedy woda zaczyna wrzeć, wsypuję makaron i gotuję go do momentu al dente.
W czasie kiedy gotuje się makaron nalewam oliwę na patelnię i gdy jest jeszcze zimna wrzucam na nią pokrojony czosnek. Podgrzewam patelnię z oliwą, czosnkiem uważając, żeby czosnek nie przypalił się ani nie zbrązowiał. W tym celu podlewam go niewielką ilością wody z gotującego się makaronu. Następnie dodaję pokrojone warzywa, lekko solę cukinię, selera i pomidorki i duszę całość na małym ogniu.
Jeśli makaron jest już al dente, to przekładam go na patelnię i dokładnie mieszam całość. Na koniec dodaję starty Pecorino Romano i znów wszystko dokładnie mieszam.
Gotowe danie przekładam na talerz, dekoruję posiekaną natką pietruszki i zmielonym pieprzem. Na koniec można całość polać jeszcze oliwą z oliwek.
Proporcje na 2 osoby.
Ten przepis powstał całkiem przypadkowo, kiedy zorientowałam się, że w moim domowym warzywnym koszyczku warzywa straciły już swoją świeżość. Dlatego został skategoryzowany jako Zero
Ilość bakłażana, cukinii, selera i pomidorków dopasuj do swoich upodobań.