Jajka wbijam do miseczki, dodaję sól i ubijam rózgą.

Na 25cm patelnię nakładam masło i rozgrzewam ją aż masło całkowicie się roztopi (jednocześnie uważam, żeby nie przypalić masła).

Teraz do jaj dodaję śmietanę i całość ubijam energicznie rózgą przez parę sekund, aż powstaną bąbelki. Zawartość miseczki przelewam na rozgrzany tłuszcz, zaczynając od środka tak aby masa jajeczna rozprowadziła się równomiernie. W tym celu można poprzechylać patelnię na prawo i lewo, jeśli jest taka konieczność.

Omleta smażę przez 1-2 minut, po czym obracam go na drugą stronę przy pomocy płaskiej szpatułki. Drugą stronę smażę już maksymalnie 20 sekund i gotowego omleta zsuwam na talerz.

Omleta najczęściej serwuję na śniadanie, zawiniętego w rulon, z powidłem śliwkowym lub innym dżemem. Bardzo lubię też omleta solo, bez dodatków do porannej kawy z dobrze spienionym mlekiem,