- 160g makaronu linguine
- 2 duże ząbki czosnku
- 3-4 papryczki peperoncino (suszone lub świeże)
- 6 pomidorków koktajlowych
- oliwa z oliwek
- smakowa oliwa z oliwek (tu: z rozmarynem, papryczką i pieprzem)
- sól do osolenia wody na makaron (1 łyżeczka soli na 1l wody)
- woda
- natka pietruszki
- kilka listków rozmarynu i gałązka do dekoracji
Natkę pietruszki płuczę i siekam na tacce.
Pomidorki płuczę zimną wodą, kroję na ćwiartki i odkładam.
Ząbki czosnku obieram z łupek, kroję w plasterki i odkładam.
Garnek z osoloną wodą nastawiam na grzanie. Kiedy woda zaczyna wrzeć, wsypuję makaron i dbam o to, żeby cały został zanurzony w wodzie.
W czasie kiedy gotuje się makaron nalewam oliwę na patelnię i gdy jest jeszcze zimna wrzucam na nią pokrojony czosnek oraz rozkruszoną w palcach papryczkę peperoncino (lub pokrojoną jeśli jest świeża). Podgrzewam patelnię z oliwą, czosnkiem i papryczką uważając, żeby czosnek nie przypalił się ani nie zbrązowiał. Najbardziej lubię, kiedy uda mi się go zrobić na półtwardo z lekkim słodkawym posmakiem. Teraz, za pomocą chochli, dolewam na patelnię wodę z gotującego się linguine i mieszam z oliwą, aby powstał taki sos/ emulsja. Na koniec dodaję bardzo drobno posiekaną natkę pietruszki i kilka listków rozmarynu i znów podlewam wodą z gotującego się makaronu. Jeśli makaron jest już al dente przekładam go szczypcami na patelnię i dokładnie mieszam całość z powstałym sosem na patelni. Na koniec wsypuję pokrojone pomidorki i mieszam wszystko.
Dobrze wymieszany makaron przekładam na talerz i polewam emulsją powstałą z oliwy z oliwek i wody, która została jeszcze na patelni. Na koniec polewam całość smakową oliwą z oliwek z Istrii i dekoruję gałązką świeżego rozmarynu.
To jest bardzo proste danie, ale by było doskonałe należy zwracać uwagę na każdy szczegół, tzn.:
- makaron musi być najwyższej jakości i ugotowany tylko do momentu al dente
- czosnek nie może się przypalić
- oliwy ma być na patelni tyle, aby w połączeniu z wodą z gotującego się makaronu powstał sos o konsystencji emulsji
- ugotowany makaron musi być dobrze wymieszany z powstałą emulsją, ale nie za długo, by zachował swoją sprężystość i twardość al dente
To są moje proporcje na danie dla 2 osób, natomiast papryczka peperoncino jest dość ostra, więc jeśli nie lubisz bardzo pikantnych dań, zacznij od 1 papryczki na osobę.