- 3 duże dojrzałe banany
- 5 truskawek
- 100g masła
- 1 duże jajko lub 2 małe
- 0,5 szklanki cukru trzcinowego lub kokosowego
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 50g gorzkiej czekolady
Truskawki myję, osuszam i kroję na plasterki.
Piekarnik nastawiam na grzanie od dołu z termoobiegiem na 160 stopni C.
Masło roztapiam w rondelku.
Gorzką czekoladę siekam nożem na desce do krojenia i odkładam.
Banany obieram z łupki, przekładam do płaskiej miseczki i rozgniatam widelcem. Dodaję do nich całe jajko oraz roztopione masło i znów rozdrabniam widelcem.
Suche składniki łączę w osobnej misce i dodaję do nich mokre. Całość mieszam dokładnie do jednolitej masy i przekładam do wyścielonej papierem keksówki. Wyrównuję wierzch i układam plasterki truskawek.
Chlebek piekę ok. 50 min w rozgrzanym piekarniku na kratce. Po tym czasie sprawdzam drewnianym patyczkiem czy ciasto jest już upieczone i wykładam z piekarnika kiedy patyczek jest suchy.
Upieczony chlebek studzę na kratce. Serwuję pokrojony w kromki, najczęściej z czarną kawą.
Proporcje na keksówkę 25/12/8.
Przepis jest skategoryzowany między innymi jako ZeroWaste jako pomysł na przejrzałe banany.