- 250ml mleka 2% lub 3%
- 10g świeżych drożdży
- 1 łyżeczka miodu
- 45g cukru pudru
- 500g mąki pszennej typ 520
- szczypta soli
- 2 jajka
- 50g oleju kokosowego
- łyżeczka brązowego cukru kryształu (opcjonalnie)
Drożdże rozpuszczam w ciepłym mleku (30 stopni C) z łyżeczką miodu i dodaję 250g mąki. Mieszam zaczyn rózgą do połączenia składników w jednolitą masę. Naczynie z zaczynem przykrywam folią spożywczą i odkładam na blat kuchenny na 1,5 – 2h. W tym czasie zaczyn powinien podwoić swoją objętość.
Kiedy zaczyn już urósł (min. po 1,5h) łączę w osobnej dużej misce następujące składniki: pozostałe 250g mąki, cukier, szczyptę soli, olej kokosowy w temperaturze pokojowej, wbijam jedno całe jajko i jedno żółtko (białko odstawiam do późniejszego użycia). Następnie wlewam zaczyn i wyrabiam ciasto ręcznie do uzyskania gładkiej masy. Powstałe ciasto odstawiam przykryte w misce do wyrośnięcia na kolejne 2 godziny.
Keksówki wyścielam papierem do pieczenia.
Wyrośnięte ciasto kroję na 2 części. Każdą z tych części kroję na trzy równe kawałki, z których formuję kulkę w kształcie bułeczki. Do każdej keksówki wkładam po trzy takie bułeczki, ciasno obok siebie. Wierzch ciasta smaruję roztrzepanym białkiem przy pomocy pędzla. Czasem posypuję wierzch brązowym cukrem. Keksówki z bułkami przykrywam folią i odstawiam do dalszego wyrastania na blacie kuchennym na ok 60 min.
W tym czasie rozgrzewam piekarnik do 175 stopni C. Keksówki wkładam do rozgrzanego piekarnika na średnią półkę i piekę na kratce przez 40-50 min na grzaniu góra/ dół. Jeśli wierzch bułki zbyt szybko się zarumieni, wyłączam górną grzałkę i piekę dalej z grzaniem tylko od dołu.
Upieczone bułki wykładam z keksówek i studzę na kratce do całkowitego wystygnięcia. Podaję na śniadanie lub podwieczorek dla dzieci.
BabyParmigiana: taka bułeczka idealnie pasuje do porannej kawy zbożowej lub kakao.
PregnantParmigiana: Jeśli minimalizujesz spożycie cukru, nie posypuj chałki cukrem na wierzchu, tylko posmaruj samym białkiem. Możesz też zmniejszyć ilość cukru w cieście do 35g.