- bulion warzywny (cebula, marchewka, pietruszka, seler czosnek ugotowane w osolonej wodzie z zielem angielskim i listkami laurowymi)
- buraki
- liść laurowy
- ziele angielskie
- czosnek
- wit C. w proszku do zakwaszenia barszczu
- śmietana 18% do zabielenia (może być maślanka lub kefir)
- ugotowane jajka (1 na os.)
- ugotowane ziemniaczki
- sól
Najpierw przygotowuję bulion z warzyw.
Kiedy bulion się gotuje obieram buraki, kroję je w kostkę i gotuję w osolonej wodzie z czosnkiem, cebulą, zielem angielskim i listkami laurowymi.
Ugotowany bulion odcedzam z warzyw i czysty wywar łącze w garnku z gotującymi się burakami, doprawiam do smaku solą i pieprzem, włączam grzanie i dodaję wit. C do zakwaszenia. Tu ewentualnie można jeszcze wcisnąć ząbek czosnku – też do zaostrzenia smaku.
Na koniec zabielam śmietaną i podaję z ugotowanymi ziemniaczkami i jajkiem na twardo lub półtwardo.
Po dodaniu witaminy C nie doprowadzaj barszczu do wrzenia.
Do barszczyku bardzo pasuje posiekany koperek, którego tu na zdjęciu zabrakło.
PregnantParmigiana: taki barszczyk uważam za obowiązkową zupę ciążową – nie dość że przepyszny to jeszcze mega odżywczy! W pierwszym trymestrze, kiedy mdłości były najsilniejsze, obchodziłam się bez jajka, jedynie barszczyk z ugotowanymi ziemniaczkami, ale jak tylko mi się poprawiło to dodawałam jajko.